Tą tartę można by nazwać "Maliny pod chmurką". Spód jest idealnie maślany i kruchy, góra to lekka, słodka pianka a między nimi mnóstwo świeżych malin. Trudno się oprzeć... ale przed krojeniem niestety trzeba tartę wystudzić, bo inaczej ciężko ją wyjąć a maliny wypadają.
Składniki
spód- 250 g mąki pszennej
- 150 g zimnego masła + odrobina do wysmarowania formy
- szczypta soli
- 40 g (3 łyżki) cukru pudru
- 4 żółtka
- kilka łyżek kaszy manny
- duży kartonik malin
- 4 białka, schłodzone
- szczypta soli
- 100 g cukru kryształu
Wykonanie
Z podanych składników przygotować spód do tarty (przepis tutaj). Na ostudzony spód wyłożyć maliny. Przygotować bezę: białka z solą ubić na sztywno (obr. 4 w TM), dodawać po trochę cukier cały czas ubijając. Ubite białka z cukrem nakładać na maliny małą łyżeczką, tak, żeby zrobić "jeża" :-)
Całość zapiekać 20-25 min. w temperaturze 170 st. C.
Przed krojeniem wystudzić!
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz