W każdy czwartek przychodzi moment, w którym któraś z nas zadaje to straszne pytanie: "Co robimy jutro na obiad?". Pytanie jest "straszne", bo w piątki nie jemy mięsa a za rybami nie przepadamy (no chyba, że jest to pstrąg przygotowany przez Tatę w skrzyneczce na grillu, albo tuńczyk z puszki).
Co do tuńczyka, nie da się go przecież w każdy piątek jeść po prostu z kukurydzą, o nie, jadłospis trzeba urozmaicać i tak właśnie powstały naleśniki z tuńczykiem.
500 g mąki pszennej
4 jajka
500 g mleka
500 g wody
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
60 g masła (wcześniej roztopionego i ostudzonego)
2 łyżki oleju
Tzatziki:
350 g świeżych ogórków, obranych, bez nasion
1 łyżeczka soli
350 g jogurtu naturalnego
2-3 ząbki czosnku
30 g oliwy z oliwek
kilka gałązek posiekanego kopru
Nadzienie:
2 puszki kukurydzy
3 puszki tuńczyka w oleju
Dodajemy po kolei składniki na ciasto, wszystko miksujemy (w TM: obr. 4, 30 s.). Jeżeli konsystencja będzie zbyt gęsta lub rzadka, dodajemy mąkę lub mleko do uzyskania konsystencji kwaśnej śmietany.
Smażymy :) Jeżeli patelnia jest teflonowa, nie ma potrzeby dodawać oleju do smażenia (pierwszy nigdy nie wychodzi).
Ogórki trzemy na tarce na małych oczkach, osalamy i odstawiamy na 15 minut na sitku, żeby oddały wodę. Takie ogóreczki odciskamy jeszcze dodatkowo dokładnie rękami (ja po łyżce nakładam na papierowe ręczniki i to mocno wyciskam, dzięki temu nie przeciskają się przez palce). Dodajemy jogurt, zmiażdżony czosnek, oliwę i koperek. ( w TM: Do naczynia miksującego włożyć ogórki, posolić, rozdrobnić 3 s., obr. 5. Przełożyć do koszyczka i odstawić na około 10 minut do odsączenia, następnie dokładnie wycisnąć rękami. Do naczynia miksującego włożyć czosnek, rozdrobnić 3 s., obr. 7. Dodać ogórki, jogurt, oliwę z oliwek, ocet i koper, wymieszać 15 s., obr. 3.)
Odsączoną kukurydze i tuńczyka po prostu mieszamy.
Sposoby połączenia tych elementów są dowolne, byle smaczne :)
Ja proponuję tzatziki rozsmarować na naleśniku, posypać kukurydzą z tuńczykiem i złożyć.
Smaczenego życzy Szkodnik, Kłaczuszka i Rafał!
Aferka nie dołączy się do życzeń, ponieważ jest chora, więc nie lubi kiedy ktoś je ;)
Co do tuńczyka, nie da się go przecież w każdy piątek jeść po prostu z kukurydzą, o nie, jadłospis trzeba urozmaicać i tak właśnie powstały naleśniki z tuńczykiem.
Składniki
Ciasto:500 g mąki pszennej
4 jajka
500 g mleka
500 g wody
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
60 g masła (wcześniej roztopionego i ostudzonego)
2 łyżki oleju
Tzatziki:
350 g świeżych ogórków, obranych, bez nasion
1 łyżeczka soli
350 g jogurtu naturalnego
2-3 ząbki czosnku
30 g oliwy z oliwek
kilka gałązek posiekanego kopru
Nadzienie:
2 puszki kukurydzy
3 puszki tuńczyka w oleju
Wykonanie
Dodajemy po kolei składniki na ciasto, wszystko miksujemy (w TM: obr. 4, 30 s.). Jeżeli konsystencja będzie zbyt gęsta lub rzadka, dodajemy mąkę lub mleko do uzyskania konsystencji kwaśnej śmietany.
Smażymy :) Jeżeli patelnia jest teflonowa, nie ma potrzeby dodawać oleju do smażenia (pierwszy nigdy nie wychodzi).
Ogórki trzemy na tarce na małych oczkach, osalamy i odstawiamy na 15 minut na sitku, żeby oddały wodę. Takie ogóreczki odciskamy jeszcze dodatkowo dokładnie rękami (ja po łyżce nakładam na papierowe ręczniki i to mocno wyciskam, dzięki temu nie przeciskają się przez palce). Dodajemy jogurt, zmiażdżony czosnek, oliwę i koperek. ( w TM: Do naczynia miksującego włożyć ogórki, posolić, rozdrobnić 3 s., obr. 5. Przełożyć do koszyczka i odstawić na około 10 minut do odsączenia, następnie dokładnie wycisnąć rękami. Do naczynia miksującego włożyć czosnek, rozdrobnić 3 s., obr. 7. Dodać ogórki, jogurt, oliwę z oliwek, ocet i koper, wymieszać 15 s., obr. 3.)
Odsączoną kukurydze i tuńczyka po prostu mieszamy.
Sposoby połączenia tych elementów są dowolne, byle smaczne :)
Ja proponuję tzatziki rozsmarować na naleśniku, posypać kukurydzą z tuńczykiem i złożyć.
Smaczenego życzy Szkodnik, Kłaczuszka i Rafał!
Aferka nie dołączy się do życzeń, ponieważ jest chora, więc nie lubi kiedy ktoś je ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz